Witam , Obecnie 5 letni syn jest dzieckiem zarówno żłobkowym i przedszkolnym od 3 roku… …

Szanowna Pani Moniko,

Rozumiem, że niepokoi Panią zachowanie syna. Nierzadko zdarza się, że początek roku szkolnego bywa trudny dla dzieci – nawet jeśli wcześniej uczęszczały już do przedszkola czy szkoły. Trudności, o których pani informuje, mogą być wynikiem nowej sytuacji, z jaką Państwa syn zetknął się po raz pierwszy, związanej z koniecznością sprostania wymaganiom edukacyjnym. Sytuacje, które Pani opisuje mogą świadczyć o tym, że syn jest szczególnie wrażliwy na niepowodzenia i radzi sobie z nimi poprzez unikanie ich, co może powodować problemy w funkcjonowaniu przedszkolnym i szkolnym. A to dlatego, że nabywanie nowych umiejętności (czytania, pisania, liczenia) zwykle wymaga czasu i pokonywania swoich ograniczeń, trudno też przy tym uniknąć błędów. Istotne byłoby zatem kształtowanie u syna tolerancji na porażki, np. poprzez gry planszowe, w których raz się przegrywa, a raz wygrywa oraz motywowanie go w różnych codziennych sytuacjach do aktywnego pokonywania swoich ograniczeń i napotykanych problemów. Możliwe również, że syn pracując w grupie porównuje się z koleżankami i kolegami, co dodatkowo go zniechęca – bo zwykle wśród rówieśników są tacy, którzy radzą sobie lepiej. Warto więc porozmawiać z wychowawczynią, czy syn nie wchodzi niepotrzebnie w rywalizację z rówieśnikami, zamiast skupić się na wykonywaniu zadań. Gdyby tak było – wskazane  jest wzmacnianie u dziecka poczucia własnej wartości poprzez podkreślanie jego mocnych stron, a jednocześnie wyjaśnianie mu, że istotny jest wkład pracy, zaangażowanie i dążenie do celu, a nie tylko uzyskanie bardzo dobrych wyników.

Pani Moniko, każda nowa sytuacja wymaga okresu adaptacji. Biorąc pod uwagę, że rok szkolny zaczął się niedawno, można przypuszczać, że syn dopiero przyzwyczaja się do nowych warunków, dlatego warto obserwować jego funkcjonowanie przez pierwsze 2-3 tygodnie, jednocześnie wspierając w procesie adaptacji poprzez rozmowy i próbując zrozumieć przyczyny problemów, pozostając w kontakcie z wychowawcą. Gdyby niechęć do przedszkola nie zmniejszała się lub nasilała wskazana jest konsultacja psychologiczna.

Pozdrawiam serdecznie,

Bogumiła Lipka-Bałazy