Nie wiem jak to opisać bo nie bardzo potrafię ubrac to w słowa. Choruję na… …

Nie wiem jak to opisać bo nie bardzo potrafię ubrac to w słowa. Choruję na Chad. Od 3 tyg mało śpię( 3 h) albo wcale, nastrój mam wyrownany natomiast mam wrażenie , że ludzie mnie osaczają, że świat jest agresywny, jakbym nie miała skóry, ktora mnie chroni i wszystkie zakończenia nerwow były na wierzchu, odczuwam światło, szum, krzyk. Wszystko mnie rozprasza, przeszkadza mi funkcjonowac. Nie moge sie na niczym skupic, o czytaniu nie ma mowy, jak ktoś do mnie mówi to ja nie pamiętam co było na początku zdania gdy on je kończy.Rozjezdza mi sie swiat. Potrafie „zgubić” samochód pod własnym blokiem. Nie ogarniam rzeczy, które wcześniej nie powodowały problemu. Mam wrażenie, że nie rozumiem ludzi co do mnie mówią i czego chcą. Karteczki przypominające nie pomagają bo po pewnym czasie nie potrafię powiedzieć co mialam na myśli pisząc to co jest na karteczce.
Utrudnia mi to funkcjonowanie, bo nie ufam sobie, że coś zawale, zgubię się i przez to strace np pracę.
Leki mam dobrze dobrane bo od paru msc mam remisję. Wszystko zaczeło sie od bezsenności, nawet jak siegne po lek nasenny i uda mi sie przespać kilka godzto te objawy wcale nie mijają.
Co to może być ?