Dzień dobry Mój ojciec jest alkoholikiem od ponad 20 lat. Chodził na spotkania grupy AA,… …

Question

Dzień dobry
Mój ojciec jest alkoholikiem od ponad 20 lat. Chodził na spotkania grupy AA, ma przydzielonego kuratora sądowego oraz ograniczone prawa rodzicielskie nad młodszym rodzeństwem. W domu rodzinnym były/są ciągłe kłótnie, przepychanki. Kiedyś dało mu się przemówić do rozsądku, mówiąc np. aby dzisiaj nie szedł do znajomych/nie pił. Aktualnie nic nie pomaga, pod wpływem alkoholu jest prawie 24/7. Do tego dochodzi depresja, uważa, że nic nie jest wart, że może umrzeć, jego to nie obchodzi. Chciałabym mu pomóc, jakoś wyciągnąć go z tego. Boję się, że kiedyś znajdę go wiszącego albo ktoś go potrąci, jak będzie szedł pijany. Pod koniec miesiąca ma odbyć się sprawa rozwodowa moich rodziców, mame bardzo ta sytuacja wyniszcza, dzieciaki nie chcą wracać do domu. Moje pytanie: czy jest możliwość oddania taty do ośrodka leczenie uzależnień bez jego zgody? Czy to ma sens? Nie chce nikogo stracić.

Answer 1

Szanowna Pani Iwono,

z listu wynika, że sytuacja, w jakiej znajduje się Pani rodzina, jest bardzo skomplikowana. Sądzę, że wsparcia specjalistów potrzebuje przede wszystkim Pani mama, rodzeństwo i sama Pani. O destrukcyjnym wpływie uzależnienia jednej osoby na cały system rodzinny może Pani przeczytać tutaj.

Odnosząc się jednak do Pani pytania: czy jest możliwość oddania taty do ośrodka leczenia uzależnień. Tak, w Polsce istnieje procedura umożliwiająca skierowanie osoby uzależnionej na przymusowe leczenie. Mówi o tym art. 24 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Zgodnie z powyższym: Osoby, które w związku z nadużywaniem alkoholu powodują rozkład życia rodzinnego, demoralizację małoletnich, uchylają się od obowiązku zaspokajania potrzeb rodziny albo systematycznie zakłócają spokój lub porządek publiczny, kieruje się na badanie przez biegłego w celu wydania opinii w przedmiocie uzależnienia od alkoholu i wskazania rodzaju zakładu leczniczego.

Pani lub ktoś z rodziny może złożyć wniosek do Gminnej lub Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych GKRPA/MKRPA (w zależności od miejscowości, w jakiej mieszka Pani ojciec). Komisja może przeprowadzić wywiad z osobą, która złożyła wniosek, badając problem, następnie wzywa osobę, której tenże wniosek dotyczy. Zbiera informacje z różnych instytucji – np. policji, pomocy społecznej czy izby wytrzeźwień. Następne podejmuje próby zmotywowania chorej osoby do zgłoszenia się do specjalistów zajmujących się terapią uzależnień. W przypadku braku współpracy GKRPA/MKRPA może podjąć działania zmierzające do skierowania chorego na badanie przez biegłych. Kolejnym krokiem może być złożenie przez GKRPA/MKRPA wniosku do sądu o objęcie przymusowym leczeniem.

O dalszym postępowaniu decyduje sąd. Może wydać postanowienie o przymusowym leczeniu i sposobie jego realizacji. Następnie zwraca się do ośrodka leczenia uzależnień o wyznaczenie terminu przyjęcia. Osoba uzależniona zostaje poinformowana o czasie, w którym ma zgłosić się do danej placówki. Jeżeli nie wykona polecenia sądu, może on wydać nakaz doprowadzenia jej na leczenie przez policję. Rozrysowany schemat postępowania znajdzie Pani na stronie Wojewódzkiego Ośrodka Terapii Uzależnień. Może Pani również zgłosić się do GKRPA/MKRPA w miejscowości, w której Pani mieszka. Komisja udzieli Pani szczegółowych informacji i wytłumaczy w sposób szczegółowy całą procedurę.

Kolejne Pani pytanie dotyczy tego, czy to ma sens? Tutaj odpowiedź nie jest już jednoznaczna. Przede wszystkim, powinna Pani wiedzieć, że cała procedura i wszystkie jej etapy są bardzo rozciągnięte w czasie. Poza tym, w leczeniu uzależnień fundamentalną rolę odgrywa motywacja (może Pani o jej znaczeniu przeczytać tutaj).

Niestety, w przypadku leczenia przymusowego, motywacja do jego podjęcia ma charakter zewnętrzny, czyli nie wypływa z potrzeby samego pacjenta. Zdarza się więc często, że jest ona bardzo krucha i nie przynosi pożądanych efektów.

Zachęcam Panią do kontaktu ze specjalistą zajmującym się leczeniem uzależnień w naszej Poradni, lub w innym dogodnym dla Pani miejscu. Bądź też, jak już wcześniej pisałam, z GKRPA/MKRPA.

Pozdrawiam serdecznie,

Magdalena Cieśluk-Toczek

Dzień dobry Mój ojciec jest alkoholikiem od ponad 20 lat. Chodził na spotkania grupy AA,… …

Odpowiedzi specjalistów (1):