Podstawą leczenia choroby Parkinsona jest zażywanie leków, które mają zwiększyć stężenie dopaminy brakującej w mózgu. Nie należy jednak zapominać o diecie, która z kilku powodów ma bardzo istotne znaczenie u osób cierpiących na chorobę Parkinsona.
Dieta w chorobie Parkinsona – znaczenie
Po pierwsze dieta, a szczególnie zawartość białka w spożywanych pokarmach może wpływać na wchłanianie niektórych leków przeciwparkinsonowskich. Wchłanianie lewodopy – podstawowego leku stosowanego w leczeniu tej choroby – może się zmniejszać na skutek jednoczesnego spożycia posiłku bogatego w białko. To zjawisko ma szczególne znaczenie u chorych z zawansowaną chorobą Parkinsona, gdzie nawet niewielkie wahania poziomu leku w organizmie przekładają się nasilenie objawów neurologicznych. W związku z powyższym zaleca się, aby leki zawierające lewodopę zażywane były 30 minut przed lub kilka godzin po posiłku.
Drugi powód, dla którego dieta jest ważna w chorobie Parkinsona to stosunkowo często występujące u tych osób zaparcia. Ich przyczyna jest złożona. Uważa się, że w ich powstawaniu może mieć znaczenie nieprawidłowe działanie tzw. autonomicznego układu nerwowego, tj. tej części układu nerwowego, która odpowiada za regulację pracy narządów wewnętrznych. Leczenie farmakologiczne stosowane w przypadku zaparć jest z reguły mało skuteczne, stąd istotne jest wykorzystanie metod niefarmakologicznych. Korzyść może przynieść dbałość o prawidłowe nawodnienie organizmu (spożywanie ok. 2 litrów płynów na dobę) oraz stosowanie pokarmów bogatych w błonnik (owoce, warzywa, pełnoziarniste pieczywo, otręby, kasze, orzechy). W leczeniu zaparć ważna też jest odpowiednia ilość aktywności fizycznej. Mimo występujących w tej chorobie zaburzeń ruchowych takich jak spowolnienie ruchowe, zaburzenia chodu i upadki, zaleca się regularną aktywność fizyczną, która z jednej strony jest korzystna z punktu widzenia podtrzymywania sprawności ruchowej, ale także poprawia perystaltykę jelit i zmniejsza nasilenie zaparć.
Opracował lek. med. Krzysztof Banaszkiewicz