Depresja występuje dwukrotnie częściej u kobiet niż u mężczyzn. Kobiety chorujące na depresje są częściej hospitalizowane, a depresja u nich wiąże się z większym ryzykiem przewlekłego przebiegu.
Do tej pory nie znaleziono zadowalającego wytłumaczenia tego zjawiska. W celu zbliżenia się do jego wyjaśnienia niezbędna jest integracja biologicznego, psychologicznego i socjologicznego podejścia do zaburzeń depresyjnych. Zapewne częstsze występowanie depresji u kobiet odzwierciedla różnice płci dotyczące biologii (np. czynniki hormonalne i związane z cyklem płciowym), psychologii (wynikająca z uwarunkowań wychowawczych, większa skłonność kobiet wyuczonej bezradności) oraz stylu zachowań (np. większe zwracanie uwagi przez kobiety na stan emocjonalny, większa łatwość zwracania się o pomoc). Liczne badania udokumentowały różnice płci w zakresie sposobu ujawniania objawów depresji, poszukiwania pomocy i strategii radzenia sobie z depresją. Różnice w częstości zaburzeń depresyjnych pomiędzy kobietami a mężczyznami, najbardziej nasilone są w okresie reprodukcyjnym i stopniowo się zmniejszają po 50–60 roku życia.
Czynniki depresji u kobiet
Stan cywilny
Stan cywilny stanowi jeden z najczęściej opisywanych czynników ryzyka depresji. U samotnych kobiet depresja występuje rzadziej niż u kobiet zamężnych, natomiast u mężczyzn sytuacja kształtuje się odwrotnie. Tak więc dla mężczyzn małżeństwo jest czynnikiem chroniącym przed depresją, podczas gdy u kobiet wręcz nasila ryzyko tego zaburzenia. Najpowszechniej akceptowanym wyjaśnieniem tego zjawiska jest wpływ ról społecznych, pełnionych tradycyjnie przez zamężne kobiety i mężczyzn. Warto zwrócić uwagę, że zjawisko to nie występuje w pewnych kręgach kulturowych (np. kraje śródziemnomorskie, ortodoksyjni Żydzi), w których tradycyjnie zajmowaniu się domem przypisywana jest duża wartość.
Relacje w związku
Z ryzykiem rozwoju objawów depresyjnych wiąże się nie tylko fakt pozostawania w związku małżeńskim, ale też jego jakość. Trudności w relacjach z partnerem mogą przyczyniać się do wystąpienia depresji oraz wpływać na jej przebieg i nawrotowość. Brak intymnej, opartej na zaufaniu relacji z partnerem jest jednym z czynników ryzyka depresji. Sytuacja małżeńska ma również istotny wpływ na przebieg leczenia choroby. Na przykład, przeciągający się konflikt małżeński jest poważnym stresem życiowym, pozbawia partnerów istotnego źródła oparcia i obniża samoocenę. Z drugiej strony poprawa relacji partnerskich powoduje szybsze ustępowanie objawów choroby, jak również zmniejsza ryzyko nawrotów. Jak wykazano w wielu badaniach, związek ze współmałżonkiem w większym stopniu wpływa na samopoczucie i depresyjny styl myślenia kobiet niż mężczyzn.
Sytuacja zawodowa
Kolejnym istotnym czynnikiem ryzyka rozwoju depresji u kobiet jest brak pracy. Udowodniono, że praca zawodowa czyni kobiety bardziej odpornymi na negatywne wydarzenia życiowe. Najprawdopodobniej wynika to z „utajonych funkcji” zatrudnienia. Praca zawodowa porządkuje program dnia, daje możliwość kontaktów społecznych, aktywności, poczucie celowości działania, poczucie kontroli, podnosi status społeczny. Okazuje się, ponadto iż dla kobiet bardzo istotny jest aspekt uzyskania w miejscu pracy grupy wsparcia. Jeśli miejsce pracy nie daje takiej możliwości, to samo zatrudnienie nie chroni przed depresją, a może wręcz zwiększać obciążenie kobiety i jej konflikt ról.
Procesy poznawcze
Istotną rolę w etiologii i przebiegu depresji odgrywają procesy poznawcze. Niektóre dane sugerują, że różnice między płciami pod względem stylu myślenia mogą przyczyniać się do większego ryzyka zaburzeń depresyjnych u kobiet. Stwierdzono, że kobiety mają generalnie niższą samoocenę niż mężczyźni, a w odpowiedzi na negatywne wydarzenia życiowe bardziej koncentrują się na sobie i swoich emocjach niż na podejmowaniu działań. Ponadto kobiety w większym stopniu niż mężczyźni koncentrują się na depresyjnym przeżywaniu i mniej angażują się w aktywności, które mogłyby je oderwać od depresyjnych myśli i przez to poprawić samopoczucie.
Okres poporodowy
Kolejnym ważnym czynnikiem ryzyka wystąpień zaburzeń depresyjnych swoistym dla kobiet jest okres poporodowy. Mamy tutaj do czynienia z kombinacją różnego rodzaju stresorów takich jak, m.in. ból i uraz fizyczny związany z porodem, gwałtowne i duże zmiany stężeń hormonów płciowych, konieczność zaakceptowania przez kobietę zmian jakie zaszły w jej ciele i wyglądzie w następstwie porodu, konfrontowanie się z nową rolą społeczną, konieczność mobilizacji do opieki nad dzieckiem, a także wielka radość jako czynnik stresogenny. Przyczyniają się one do niezwykle częstego występowania zaburzeń nastroju, można wśród których najważniejsze to:
-
smutek poporodowy
-
depresja poporodowa
-
psychoza poporodowa
-
euforia (hipomania poporodowa)
Więcej informacji o poporodowych zaburzeniach nastroju znajdziesz w artykułach :
Depresja poporodowa i inne zaburzenia nastroju związane z okresem poporodowym;
Depresja poporodowa – powikłania i konsekwencje dla matki i dziecka.
Okres menopauzy
Przedmiotem badań i dyskusji na temat ryzyka zaburzeń depresyjnych u kobiet jest okres menopauzy. Uważa się obecnie, że menopauza nie jest czynnikiem ryzyka epizodu depresyjnego, choć w tym okresie częściej mogą się pojawiać zaburzenia nastroju i pojedyncze objawy depresyjne nie spełniające jednak kryteriów diagnostycznych klinicznej depresji. Większą skłonność do takich zaburzeń nastroju mają kobiety, które: wcześniej chorowały na depresję, cierpiały na stany drażliwości związane w następstwie stosowania doustnych środków antykoncepcyjnych, miały nasilone stany napięcia przedmiesiączkowego oraz doświadczyły nasilonych poporodowych zaburzeń nastroju.
Opracował dr hab. n. med. Marcin Siwek, na podstawie:
- Dominika Dudek, Marcin Siwek „Zaburzenia nastroju u kobiet”, czasopismo: Dyskusje o depresji, 26/2006