Osoby chorujące na padaczkę częściej doświadczają depresji niż obserwuje się to w populacji ogólnej. Jej rozpowszechnienie w tej grupie pacjentów wynosi 13-36,5%, a w przypadku pacjentów z padaczką oporną na leczenie – nawet 54%. Depresja w przebiegu padaczki przyczynia się w sposób istotny do obniżenia jakości życia pacjentów oraz pogarsza wyniki leczenia obydwu współwystępujących schorzeń.
Niestety – depresja u osób z padaczką często pozostaje nierozpoznana, a co za tym idzie nie jest w ogóle leczona lub jest leczona niewłaściwie. Powyższe dane stały się inspiracją do przeprowadzenia badania dotyczącego rozpowszechnienia oraz czynników ryzyka depresji u osób z padaczką w grupie polskich pacjentów ambulatoryjnych. Badanie takie zostało przeprowadzone przez naukowców z Katedry Neurologii oraz Katedry Psychiatrii Collegium Medicum UJ, (jednym z członków zespołu badawczego był specjalista Centrum Dobrej Terapii – dr. n. med. Marcin Siwek).
Wykazano, że w grupie 289 pacjentów leczonych z powodu różnych typów padaczki, aż u 29% występowała depresja. Głównymi czynnikami jej rozwoju w przebiegu padaczki okazały się być: duża częstość napadów padaczkowych, wiek pacjenta (ryzyko wzrastało wraz z wiekiem) oraz stosowanie niektórych leków mogących przyczyniać się do rozwoju depresji (np. beta-blokery, hormony sterydowe, flunaryzyna, preparaty zawierające niektóre hormony płciowe). Powyższe wyniki, które niedawno zostały opublikowane w czasopiśmie Neuropsychiatric Disease and Treatment, wskazują na potrzebę rzetelnego badania osób z diagnozą padaczki w kierunku obecności objawów depresyjnych (oraz spełniania kryteriów rozpoznania epizodu depresji).