Zapalenie pierwszego papierosa przypada najczęściej na wiek dorastania. Związane jest to z wieloma czynnikami psychologicznymi, środowiskowymi oraz społecznymi. Młody człowiek jest zainteresowany poznawaniem nowych rzeczy i nowych zachowań, często staje się to motywacją do sięgania po różnego rodzaju środki psychoaktywne, w tym tytoń.
Koledzy palą, więc zapalenie papierosa wiąże się z identyfikacją z grupą rówieśniczą. Dorośli palą, a jednocześnie zakazują palenia – w młodym człowieku mogą pojawić się dwie tendencje z jednej strony naśladowanie dorosłych, z drugiej bunt przeciwko autorytetom. Regularne palenie z czasem może prowadzić do powstania uzależnienia od tytoniu, a to otwiera drogę do sięgania po inne środki psychoaktywne. Młody człowiek ze względu na swoją konstrukcję psychofizyczną uzależnia się dużo szybciej i dym tytoniowy upośledza prawidłowy rozwój narządów i układów.
Nadal istnieje duże przyzwolenie na zachowania związane z paleniem. Papierosy pali się wszędzie: w rodzinie, w szkole, w miejscu pracy. Pomimo ograniczeń wdrażanych prawnie, problem nadal istniej. Nie respektuje się zakazów palenia. Dorośli zatem modelują zachowanie dzieci i młodzieży wobec używek, a nieraz przyzwalają na ich używanie. Jeśli rodzice palą, ich dzieci są bardziej podatne na sięganie po papierosa, a w przyszłości – na uzależnienie od tytoniu. Nie wystarczy mówić młodemu człowiekowi, że coś jest zakazane, trzeba dawać przykład swoim zachowaniem.
Opracowała mgr Jolanta Ryniak